Historia Wiki
Advertisement
Bitwa pod cedynią 1

Bitwa pod Cedynią, obraz Ludwika Piosickiego

Bitwa pod Cedynią − bitwa stoczona przez siły Mieszka I oraz wojska margrabiego Hodona 24 czerwca 972 roku. Została zwyciężona przez Mieszka.

Bitwa została stoczona pod Cedynią, mieście przy granicy Cesarstwa. Najeźdźcą był Hodo, margrabia Marchii Łużyckiej. Wyprawa ta nie miała poparcia cesarza, Hodo wystąpił samowolnie.

Geneza[]

W rejonie Cedyni znajdować się miał bród na Odrze, przez który biegł szlak handlowy z krajów połabskich do Pomorza łącząc obie strony doliny Odry. Obecność szlaku handlowego sprzyjała lokalizacji w tym rejonie osadnictwa. Od IX wieku istniał w Cedyni graniczny gród plemienny słowiańskich Licikavików.

W 967 gród został opanowany przez Polan będących pod wodzą Mieszka I i przekształcony w warownię graniczną.

W 972 doszło do ataku margrabiego Marchii Łużyckiej Hodona na ziemie państwa Polan. Według kroniki Thietmara atak ten był działaniem samowolnym, przeciwnym woli cesarza.

Przebieg[]

Bitwa pod cedynią 2

Mieszko I swoje siły podzielił na trzy części. Oddział jeźdźców miał zablokować drogę w miejscu, gdzie wciskała się ona między bagniste rozlewiska a wzgórza. Wyżej, na stokach wzgórza ustawieni byli tarczownicy oraz łucznicy przede wszystkim z pospolitego ruszenia. Piesi kryli się w porastających wniesienia zaroślach. Wzdłuż wzgórz zaczaiła się jazda pod komendą Mieszkowego brata, Czcibora.

Rano obie strony były gotowe do walki. Hodo ustawił na przedzie, obok siebie, dwa oddziały konnego rycerstwa - własny oddział oraz posiłkowy grafa Zygfryda. Za nimi postępowała piechota w kilku kolumnach. Zwiadowcy donieśli, że na trakcie do Cedyni stoją siły polskie. Hodo kazał swojej konnicy natrzeć na Polaków, którymi osobiście dowodził Mieszko.

Rozbrzmiały sygnały do ataku i niemieccy rycerze ruszyli. Na ten widok polskie szeregu zaczęły się cofać. Mieszkowi woje sprawiali wrażenie jakby nie zamierzali walczyć. Hodo musiał pomyśleć, że widok jego żelaznej potęgi zachwiał duchem słowiańskiego księcia. Polacy zdołali umknąć, Niemcy poczuli już smak zwycięstwa. Pomylili się. Gdy oddział Mieszka wycofał się poruszyły się siły pod wodzą Czcibora. Następnie na doborowe siły Hodona wysypali się łucznicy, tarczownicy i konnica Mieszka. Wreszcie na pokrwawione siły Hodona spadł ostateczny cios - konnica Czcibora. Po stronie Mieszka do boju ruszało 3000 pieszych i 1000 konnicy. Siły Hodona są natomiast nieznane, ale ich liczba nie przekroczyła raczej 4000. Bitwa skończyła się niewielkimi startami Polaków i gigantycznymi po stronie Marchii Łużyckiej. Sam Hodo zdołał się uratować i z garstką ocalonych przekroczył Odrę.

Po bitwie[]

Wschodnia strona Niemiec została bez obrony, którą pokonały siły Mieszka. Groziło to wybuchem buntu tamtejszych Słowian. Cesarz bał się, że Mieszko będzie chciał przekroczyć Odrę, wolał on jednak spacyfikować Pomorze. Wyrok w sprawie bitwy zapadł najprawdopodobniej jeszcze w 972 roku. Treści wyroku cesarza dotyczącego bitwy o Cedynię nie znamy. Można się jednak domyślić, że wszelka wina spadła na Mieszka, który musiał oddać Bolesława na dwór niemiecki jako zakładnika. Natomiast Hodo nie poniósł żadnej winy i nadal rządził Marchią Łużycką. Relacje polsko-niemieckie popsuły się. Nie wiadomo jak to by się skończyło, ponieważ zaistniała groźba wojny. W 973 roku Otto I zmarł co rozwiązywało spór między władcami.

Źródła[]

  • Mieszko I, kolekcja Władcy Polski, Hachette 2009

Advertisement